Weryfikacja zdjęć jako klucz do walki z fake newsami
W dobie internetu w wielu miejscach możemy trafiać na fake newsy. Wiele informacji spotkanych na różnych stronach internetowych nie są prawdą. Fake newsy rozprzestrzeniają się w zastraszającym tempie szerząc dezinformację.
Na szczęście istnieją portale, które postanowiły przeciwdziałać temu problemowi i wychodzą odbiorcom na przeciw.
tineye.com zajmuje się weryfikacją zdjęć. Jak sami o sobie piszą: "Korzystając z TinEye, możesz wyszukiwać obrazem lub wykonywać to, co nazywamy wyszukiwaniem obrazu wstecz. Możesz to zrobić, przesyłając obraz lub wyszukując według adresu URL. Możesz także po prostu przeciągnąć i upuścić swoje zdjęcia, aby rozpocząć wyszukiwanie. TinEye stale indeksuje sieć i dodaje obrazy do swojego indeksu. Dziś indeks TinEye to ponad 39,4 miliarda zdjęć."
A teraz pokażmy jak to działa:
Taki rodzaj weryfikacji pozwala na szybkie poznanie pochodzenia zdjęcia oraz pierwotną witrynę na której się znajduje. W taki sposób nie można będzie kogoś oszukać, że przykładowo zdjęcie Colegium Minus pochodzi z innego kraju.
Na szczęście istnieją portale, które postanowiły przeciwdziałać temu problemowi i wychodzą odbiorcom na przeciw.
tineye.com zajmuje się weryfikacją zdjęć. Jak sami o sobie piszą: "Korzystając z TinEye, możesz wyszukiwać obrazem lub wykonywać to, co nazywamy wyszukiwaniem obrazu wstecz. Możesz to zrobić, przesyłając obraz lub wyszukując według adresu URL. Możesz także po prostu przeciągnąć i upuścić swoje zdjęcia, aby rozpocząć wyszukiwanie. TinEye stale indeksuje sieć i dodaje obrazy do swojego indeksu. Dziś indeks TinEye to ponad 39,4 miliarda zdjęć."
A teraz pokażmy jak to działa:
Taki rodzaj weryfikacji pozwala na szybkie poznanie pochodzenia zdjęcia oraz pierwotną witrynę na której się znajduje. W taki sposób nie można będzie kogoś oszukać, że przykładowo zdjęcie Colegium Minus pochodzi z innego kraju.
Komentarze
Prześlij komentarz